Zwiedzanie Rapperswill-Jona, pięknego różanego miasta
Zwiedzanie Rapperswill Jona rozpoczynamy od dworca. Miasteczko położone jest na północnym krańcu Jeziora Zuryskiego, ponieważ statek nam już odpłynął, więc przyjeżdżamy pociągiem. Miasto nazywane jest także różanym, które oferuje piękne zabytki, życie kulturalne i przepiękne widoki.
Rapperswill Jona ma świetnie rozwiniętą infrastrukturę turystyczną i dotarcie tu jest osiągalne środkami transportu publicznego, przede wszystkim oczywiście – pociągiem. Rozkłady jazdy można sprawdzić na stronie: https://www.sbb.ch/en/. Bilety kosztują około 5 CHF.
Co warto zobaczyć w Rapperswill Jona?
- Ogrody różane
Z pewnością róże charakteryzują to miasto. Znajdują się tu wszystkie typy i kolory tych kwiatów, z pewnością ozdabiają przestrzeń publiczną w mieście. Zwiedzanie Rapperswill Jona warto zatem zacząć od ogrodów różanych. Znajdują się tu trzy takie ogrody.
- Zamek
Magnesem przyciągającym wielu turystów jest górujący nad miastem zamek. Gdy docieramy na wzgórze, roztacza się przepiękny widok na Alpy Glarneńskie. Warto zaznaczyć, że w zamku znajduje się Muzeum Polskie.
Polski Akcent w Rapperswill Jona
- Muzeum Polskie
Muzeum zostało założone przez polskiego emigranta Władysława hr. Broel-Platera, przy wsparciu szwajcarskich przyjaciół. W trakcie, gdy Polska była pod zaborami, a powstania listopadowe i styczniowe upadały, grupa polskich emigrantów chroniła polską kulturę i wzmacniała narodową tożsamość.
Kolekcja Muzeum powstała dzięki darom z całego świata, dlatego Rapperswil stał się centrum świadectwa polskiej kultury i koordynującym działania zmierzające do odzyskania przez Polskę niepodległości.
Ważną częścią ekspozycji był Pokój Przyjaciół Polski, gdzie wspominano tych którzy zasłużyli się dla kraju. W czasie II wojny światowej Muzeum przejęło kulturalną opiekę nad internowanymi polskimi żołnierzami, którzy przybyli do Szwajcarii po walkach we Francji. W związku z tym większość z nich pozostało po wojnie w Szwajcarii i w największym stopniu przyczynili się do utworzenia obecnego Muzeum. Niestety na skutek działań komunistycznego rządu Polski muzeum w 1952 zostało zlikwidowane, a zbiory przetransportowano do kraju.
Obecnie Muzeum polskiej kultury i historii pokazuje historię tej instytucji. Dokumentuje wielowiekową historię związków polsko-szwajcarskich. Z pewnością przedstawia tradycje walk Polaków o wolność i wiarę aż do odzyskania wolności w 1989 r. Oczywiście, oprócz galerii malarstwa przedstawiony jest wkład Polaków w kulturę Szwajcarii.
Na koniec, niestety zła wiadomość! W 2017 r. burmistrz Rapperswil zapowiedział w wywiadzie prasowym, że po rozpoczynającym się w 2020 r. remoncie Muzeum nie wróci na zamek, ponieważ mieszkańcy miasta zdecydowali się zagospodarować budynek inaczej. Trwają rozmowy z polskim rządem, niestety wydaje się, że muzeum zostanie zamknięte.
Informacje praktyczne:
Cena biletu wynosi 5 CHF, dla osób dorosłych. Cena obejmuje również wejście na wieżę zamkową. Wszelkie informacje na stronie muzeum: https://polenmuseum.ch/pl/.
Zwiedzanie starówki
Zwiedzanie Rapperswill Jona zakończyliśmy spacerem po średniowiecznej starówce. Obiekt jest pod ochroną, dlatego nie ma tu za dużego ruchu samochodowego. Schodząc ze wzgórza zamkowego podziwiamy piękne zabytkowe budynki i siadamy z jednej z restauracji. Chociaż raz chce poczuć się jak milionerka i zamawiam steka. Lepiej nie przeliczać ile kosztuje posiłek w tym pięknym kraju, ponieważ obiad może nas kosztować prawie 100 zł. Za to zjedliśmy go w jednym z piękniejszych miejsc, w jakich kiedykolwiek jadłam.
Jeśli chcielibyście się dowiedzieć więcej o cenach w restauracjach to zapraszam tu.
- Drewniany most w Rapperswill Jona
Dla pieszych wybudowano drewniany most, który miał łączyć oba brzegi jeziora. Ten most jest najdłuższym drewnianym mostem w Szwajcarii. Przejrzyste wody i pływające na nim łabędzie, a w oddali ośnieżone szczyty Alp, sprawiają że można poczuć się jak w bajce.
Do Rapperswil cumują statki kursujące z Zurychu przez Jezioro Zuryjskie. Dlatego statkiem postanawiamy wrócić do Wadenswil. Płyniemy o zmierzchu podziwiając migoczące światła miast, w wodach jeziora odbijają się góry. Taki widok zostanie z nami na długo.
Informacje praktyczne:
Wszelkie informacje o rozkładach i cenach na stronie: https://www.zsg.ch/en/.
Bilet również kosztuje około 5 CHF.
Zapraszam do przeczytania tego wpisu o tym co warto zobaczyć w Zurychu.
Baśnowy kraj. Ale dla Polaków chyba za uporządkowany.
Bardzo ciekawa opowiesc, szkoda tylko ze polskie muzeum bedzie zamkniete, mogli by chociaz zostawic jakas mala wzmianke, chocby tablice pamiatkowa.