Wczasowy raj dla narciarzy (i nie tylko) Flumserberg
Podczas naszej podróży spotkaliśmy Polkę, mieszkającą w Zurychu. Gdy rozmawialiśmy zarekomendowała nam, by pojechać i zobaczyć Flumserberg. Zimą jest to największy ośrodek z tarasami o wszystkich stopniach trudności sportów zimowych we Wschodniej Szwajcarii.
Dla miłośników jazdy na snowboardzie przygotowane są funparki, a biegacze na nartach mają do dyspozycji 18 km tras. Oczywiście również przytulne górskie chaty dostarczają różnorodnych kulinarnych specjałów. Kto chciałby zapoznać się ze światem psich zaprzęgów, niezapomnianych wrażeń dostarczają profesjonalne przejażdżki saniami pośród zimowych krajobrazów.
Latem ten przyjazny rodzinom teren oferujący liczne szlaki wędrówek oraz wiele atrakcji dla dzieci. Region poprzecinana gęsta sieć szlaków wędrownych wraz z licznymi trasami rowerowymi. Można łowić ryby w górskich potokach lub polecieć na paralotni. Sześciogodzinna wędrówka „Siedmioma Szczytami” jest bezpiecznym szlakiem dostarcza niesamowitych panoramicznych widoków na ponad 150 szczytów.
Jednak podróż z Zurychu jest wieloetapowa z kilkoma przesiadkami i zajmuje ponad dwie godziny. Niemniej miejsce jest warte odwiedzenia, szczególnie jeżeli jesteście spragnieni górskich krajobrazów.
Informacje znajdziemy na stronie: https://www.flumserberg.ch/en
Jeśli chcielibyście się dowiedzieć co zwiedzić w tej części Szwajcarii to zapraszam do przeczytania https://przezswiatzplecakiem.pl/zurych/
Dodaj pierwszy komentarz i rozpocznij dyskusję