Długi wrześniowy weekend w Maladze

Malaga, samolot ląduje od strony morza. A ja po krótkim odpoczynku po podróży ruszam na spacer po mieście. Ze wzgórza Gilblarfaro, mogę dojrzeć w oddali zarys skał gibraltarskiej, który jest obrośnięty piniami i agawami. Aż tutaj czuć soczystą żywicę z drzew. Spacerując w stronę centrum, wzdłuż murów Alcazaby coraz intensywniej czuć zapach pomarańczy i piwonii. A w oddali migocze Morze Alborańskie. Przynosząc lekkie orzeźwienie i słony zapach. Pomimo tego, że jest wrzesień, upały nie ustępują. To jedno z najcieplejszych miast Europy, posiadające najłagodniejszy klimat w części kontynentalnej. Pewnie z tego powodu, tak wielu spotykam tu turystów z krajów anglosaskich.

Malaga jest spora, ale zbyt mała, żeby nazwać ją metropolią. W mieście funkcjonuje jedna linia metra, ale w budowie są dwie kolejne. Doskonała baza wypadowa do dalszego zwiedzania Andaluzji. Tanie linie, dobra komunikacja i pewna pogoda.

Malaga i Muzeum Picassa

Pablo Picasso, to artysta urodzony i związany z Malagą. Ciągną tu tłumy, a zbiory muzeum robią wrażenie. W twórczości artysty nie do końca widać wpływy arabskie.

Drugim obiektem, związanym z malarzem jest jego dom rodzinny, znajdujący się na rogu placu de la Merced. Obecnie Muzeum Sztuki. Tu też można przycupnąć na specjalnej ławeczce obok Picassa. Można, oczywiście gdy nie ma w pobliżu wycieczki.

Wszelkie informacje na stronie: https://www.museopicassomalaga.org/en

Zabytkowe Bodegi i Targowisko miejskie

Warto przejść się po lokalnym targowisku Mercado Central de Atarazanas. Kupić kilo truskawek za 1 euro, spróbować lokalnych owoców i serów. Pooglądać andaluzyjską szynkę i udziec z niej zrobiony.

Warte spróbowania są lokalne wina: malaga, moscatelo, seco i dziesiątek innych win, głównie słodkich.

Malaga Teatr Rzymski i Juderia

Dzielnica ta zajmuje sporą część skalistego wzgórza. Rzymianie zdobywając Malagę, nie zajęli góry, lecz przylgnęli pod nią. Nie potrzeba tutaj kupować biletów, wszystko widać jak na arenie. Przyjemnie można spacerować wieczorem, gdy teatr jest podświetlony. Po drugiej stronie teatru znajduje się żydowski kwartał. Uroczy placyk wyznacza jego serce na którym znajduje się pomnik Salomona Jehuda ben Gabirola, żydowskiego poety andaluzyjskiego. W tamtych czasach Przed Żydzi i Arabowie żyli w Hiszpanii w wielkim pokoju). Tuż obok znajduje się wejście do Alcazaby

Alcazaba w Maladze tak naprawdę kryje w sobie Alcazar (Alcazaba to forteca a Alcazar pałac). To tak naprawdę twierdza, która pełni rolę pałacu. Główną rolę odgrywa tu woda, za którą tęsknili architekci andaluzyjskich miast przyzwyczajeni do widoku spalonej ziemi. Piękne patia, fontanny, sadzawki i piękne zdobione bramy. Wstęp kosztuje 2,5 euro. Spacer po tym pałacu ubogaca zapach kwitnących drzewek pomarańczowych.

Malaga Katedra

Nosi przydomek jednorękiej, bo nie powstała druga wieża. Budowa trwała prawie 200 lat. Wysoka wieża oraz biała katedra przyćmiewają Alcazabę. Wewnątrz nastroje bardzo w hiszpańskim luźnym stylu. Stroje plażowe, torby z zakupami w rękach. Daleko szukać ograniczeń jeśli chodzi o strój jakie panują we Włoszech. Wstęp biletowany 5 euro. Wszelkie informacje znajdziecie na stronie: https://malagacatedral.com/

Port i plaża

Port jest miejscem spotkań i dłuższych spacerów i miejscem do zrobienia zakupów. Warto przyjrzeć się porośniętej gigantycznymi platanami Passeo de los Curaz, ciąg białych pergoli zwanym Zigzagueante Muelle Uno. Wyjątkowo wkomponowującej się w okolicę. Przy basenie portowym znajduje się też Muzeum Morskie i diabelski młyn Mirador Proncess.

Zapraszam do dalszego zwiedzania Andaluzji, KORDOBA