Londyn śladami Harry'ego Pottera
Londyn to kosmopolityczne i uchodzące za stolicę Europy miasto, które przyciąga masę turystów. Ja jednak chce je zwiedzić trochę inaczej. Ponieważ jestem wielką pasjonatką książek chce je zwiedzić śladami moich ulubionych pisarzy. Zabiorę Was w podróż pod tytułem: Londyn śladami Harry’ego Pottera. Oczywiście nie pominę też typowych atrakcji turystycznych.
Po wylądowaniu jadę do mieszkania, skuszona ceną nie zdaję sobie sprawy, że mieszkanie znajduje się w dzielnicy Kuby Rozpruwacza Whitechapel. To najbiedniejsza dzielnica w epoce wiktoriańskiej była przeludniona przez imigrantów i to tutaj słynny morderca zabijał kobiety. Obecnie jest to dzielnica zamieszkiwana przez emigrantów, głównie muzułmanów.
Londyn to również liczne muzea. Po zameldowaniu jadę do Muzeum Brytyjskiego. Jest to ogromne muzeum z różnymi ciekawymi eksponatami, podzielone na epoki. Celem Muzeum jest dokumentacja dziejów ludzkości od jej początków aż do dnia dzisiejszego. Nie powinno być zaskoczeniem jednak ilość eksponatów, w końcu Imperium Brytyjskie mogło bez przeszkód wykorzystywać i eksplorować swoje kolonie oraz terytoria zależne.
Informacje praktyczne:
Można tu spędzić wiele godzin, nas głównie zaciekawiły starożytne egipskie mumie. Wrażenie robią eksponaty z różnych epok ustawione chronologicznie. To za co lubię w muzeach w Wielkiej Brytanii – są za darmo.
Londyn śladami Harry’ego Pottera
Czas na spacer po Londynie. Wysiadamy na Tottenham Court Road, gdzie w siódmej części Harry’ego Pottera trójka przyjaciół teleportowała się uciekając od śmierciożerców. Udajemy się na Soho Square i spacerujemy po chińskiej dzielnicy. Spaceruję po Oxford Street, która jest największą na świecie ulicą handlową. Oferuje 1,5 mil niezrównanych zakupów w ponad 90 flagowych sklepach, poczynając od mody i urody, kończąc na technologii i artykułach gospodarstwa domowego.
Skoro jesteśmy w Londynie nie sposób nie zobaczyć zapierającego dech w piersiach Tower Bridge. Sam most jest młodszy niż słynna twierdza, jego oficjalne otwarcie nastąpiło 30 czerwca 1984 roku, lecz dzięki wykorzystaniu stylu wiktoriańskiego neogotyku można uznać go za dużo starszą strukturę. Twierdza Tower of London była niegdyś miejscem przetrzymywania największych więźniów monarchii.
Podświetlona i z oddali sprawia wrażenie jakby była wyjęta z innej epoki. Dzisiejszy owocny dzień kończymy oczywiście w pubie, ponieważ jesteśmy niedaleko dzielnicy Canary Whalf, przy piwie można spotkać pracowników z pobliskich korporacji, którzy relaksują się w piątkowy wieczór przy drinku.
Warner Bros Studio, czyli magiczny świat Harry’ego Pottera
Następnego dnia wstajemy wcześnie, czeka nas dzień pełen wrażeń. Razem z wycieczką wybieramy się do Oxfordu. Najstarszej uczelni w Wielkiej Brytanii i jednej z najsłynniejszych na świecie.
Ale najpierw przed nami Warner Bros Studio i magiczny świat Harry’ego Pottera!
Rozpoczynamy od wejścia przez drzwi Wielkiej Sali. Wszyscy pracownicy tego miejsca opowiadają z pasją, dlatego pobyt w tym miejscu to czysta przyjemność. To miejsce jest nie tylko gratką dla fanów najsłynniejszego czarodzieja, ale miłośników kina. Przechodząc przez poszczególne sale poznajemy tajniki powstawania tej produkcji od tworzenia postaci jak skrzaty domowe, czy gobliny do powstania całej scenografii jak Zakazany Las.
Można oczywiście zrobić sobie zdjęcie na latającej miotle, albo zdjęcie w chatce Hagrida. Zobaczyć kuchnię Molly Weasley z samomyjącymi się naczyniami i z samodziergającym się sweterkiem. Wsiąść do pociągu Expres Hogwart i zobaczyć przedziały w którym siedzieli bohaterowie książki.
Jest to tak niesamowita przygoda, że potrzeba chwili na odpoczynek. Najlepiej przy piwie kremowym, które jest przepyszne i bardzo słodkie. Wychodzimy na zewnątrz, by podziwiać słynny autobus czarodziejów Błękitnego Rycerza, dom wujostwa przy Privet Drive i Forda Anglię pana Weasley’a.
Jest tu także zrujnowany przez Voldemorta dom Potterów. Szkoda stąd odchodzić… czas zobaczyć inne wspaniałe miejsca. Przed nami scenografia Ministerstwa Magii jak również stół przy którym obradowali śmierciożercy. A na koniec, wielka makieta Hogwartu. Niestety kończymy na dziś, aż żal wychodzić, a wypiłoby się jeszcze jedno piwo kremowe…
Informacje praktyczne:
Wszelkie informacje o studiu można sprawdzić na stronie: https://www.wbstudiotour.co.uk/
Jeśli chcielibyście zobaczyć miejsca związane z samą J.K Rowling to zapraszam do przeczytania przewodnika po Edynburgu TU!
Dodaj pierwszy komentarz i rozpocznij dyskusję