Zwiedzanie Rzymu. Dzień drugi
Zwiedzanie Rzymu rozpoczynamy od spaceru dalej starożytnymi uliczkami, by dotrzeć na Campo de’ Fiori. Plac ten to magiczne miejsce, do którego chętnie się wraca, bo jest jednym z najpiękniejszych placów w mieście. Nazwa nawiązuje do łąki, rozciągającej się w tym miejscu w czasach średniowiecza.
Plac otoczony jest malowniczymi kamienicami i pałacami, których tło stanowią różnokolorowe kramy, stragany z owocami, kwiatami i rybami. Spacerując pomiędzy stoiskami w niezwykły sposób chłonie się klimat tego miejsca. Mężczyźni ostrzą swoje noże, handlarze ryb zachwalają swoje towary, a gospodynie domowe targują się ze sprzedawcami. Wchodząc na plac od razu zobaczymy pomnik z posępną postacią Giordana Bruna.
Campo de’Fiori
Ten wybitny myśliciel był pierwszym uczonym, który poparł teorię Kopernika. Zjeździł całą Europę głosząc swoje tezy, by wpaść w ręce inkwizycji i stanąć przed sądem. Pomimo procesu trwającego siedem lat został skazany na śmierć. Wyrok wykonano właśnie na Campo de’ Fiori, gdzie filozof został spalony na stosie. Dlatego od tego czasu Bruno pozostaje duchowym patronem wolnomyślicieli, a jego śmierć symbolem działań inkwizycji.
Będąc w okolicy placu warto zajrzeć na sąsiedni plac Farnese, gdzie króluje fasada najważniejszego renesansowego budynku w Rzymie – Palazzo Farnese.
Przyjemnie jest się powałęsać po pobliskich uliczkach, gdzie można kupić uroczą pamiątkę. Na placu jest również dużo restauracji i kawiarenek. Warto przysiąść w jednej z nich i znad filiżanki cappucino obserwować życie na targu. Po wypiciu i spożyciu solidnej dawki kofeiny w postaci cappuccino i tiramisu przechodzę dalej na Piazza Navona.
Informacje praktyczne:
Mapkę miejsca można podejrzeć TU!
Zwiedzanie Rzymu, czyli Piazza Navona
Tego placu nie da się ominąć, ponieważ jest na wszystkich mapach miasta. Jest to centrum barokowej części Wiecznego Miasta. Zdumiewające jest to, że powstał na ruinach starożytnego stadionu lekkoatletycznego. Pośrodku placu znajduje się jedno z najpiękniejszych dzieł sztuki baroku rzymskiego – Fontanna Czterech Rzek. Ogromna fontanna została wzniesiona na polecenie papieża Innocentego X, a zaprojektował ją najsławniejszy architekt baroku Giovanni Bernini.
Nad wodą wznosi się skała z grotą, czterej muskularni mężczyźni z białego marmuru symbolizują cztery rzeki świata: Nil, Ganges, Dunaj i Rio de la Plata oraz cztery wówczas znane kontynenty: Afrykę, Azję, Europę i Amerykę. Z groty wypływa osiem strumieni wody skrząc się i migocząc w słońcu. Ozdobami fontanny są też elementy fauny i flory: Lew, krokodyl czy palma, a na szczycie gołąb z gałązką oliwną, który jest motywem herbu fundatora fontanny, papieża Innocentego.
Istnieje pewna anegdota związana z tą fontanną. Bernini rywalizował z Francesco Borrominim, którego uważał za gorszego artystę. Fasadę kościoła znajdującego się przy placu projektował właśnie Borromiri. Na znak niechęci do rywala posągi z fontanny odwracają się od kościoła, bądź wyrazy twarzy wyrażają dezaprobatę.
Panteon
Przechodzimy dalej na Piazza Della Rotonda, żeby znaleźć się przy Panteonie. Zwiedzanie Rzymu nie może odbyć się bez wizyty przy kolejnym symbolu Wiecznego Miasta. Ta majestatyczna świątynia jest jednym z najlepiej zachowanych zabytków starożytności w Europie. Swoją nazwę wzięła od greckich słów pan oznaczający – wszystko i theoi – bogowie, świątynia została wzniesiona właśnie ku czci najważniejszych rzymskich bogów. Rotunda Panteonu została wzniesiona na Polu Marsowym, na miejscu wzniesionej wiek wcześniej świątyni zniszczonej przez pożar Rzymu. Na początku VII wieku budowla została zaadoptowana na kościół chrześcijański.
Tą genialną konstrukcję w kształcie kopuły, podtrzymują kolumny z granitu egipskiego. Całe światło naturalne wpada przez jedyne okno znajdujące się na szczycie kopuły. Otwór nie jest zasłonięty żadnym dachem, dlatego do Panteonu wpada deszcz. By zabezpieczyć świątynię przed kałużami marmurowa posadzka jest lekko wklęsła i posiada otwory pozwalające na odpływ wody deszczowej do kanalizacji.
Wnętrze Panteonu jest imponujące. Właściwości akustyczne i piękna gra świateł pozwalają na wyobrażenie sobie Panteonu sprzed wieków. W środku znajdują się grobowce wielkiego malarza i architekta Rafaela Santi, jego asystenta Perina del Vaga, znakomitego architekta Blatazara Perruziego i znanego malarza Hanibala Carracciego. Wejście jest bezpłatne, jednak w czasie mszy nie wolno zwiedzać kościoła.
Przy bocznej uliczce niedaleko Panteonu znajduje się lodziarnia Cremeria Monteforte z przepysznymi lodami w przeróżnych smakach. Byłam tu dwukrotnie podczas swojego pobytu w Rzymie i muszę przyznać że dawno nie jadłam tak pysznych lodów.
Informacje praktyczne:
Wejście do Panteonu jest darmowe. Godziny otwarcia można sprawdzić na stronie: https://www.pantheonroma.com/, a lodziarnia jest na facebooku: TUTAJ!
Zwiedzanie Rzymu, czyli Schody Hiszpańskie
Spacerem z Piazza Rotonda udajemy się na Piazza di Spagna, gdzie znajdują się słynne Schody Hiszpańskie. Po drodze możemy zobaczyć Pałac Mantecitorio, gdzie znajduje się siedziba włoskiej Izby Deputowanych. Budynek został zaprojektowany prze Berniniego. Natomiast przechodząc przez Piazza Colonna możemy podziwiać Kolumnę Marka Aureliusza wzniesioną dla upamiętnienia zwycięstw cesarza. Kolumna została wykonana z białego marmuru, a na szczycie znajduje się figura św. Pawła Apostoła, która zastąpiła pomnik Marka Aureliusza. Kolumna jest misternie ozdobiona scenami z wojen markomańskich. Warto zwrócić uwagę na szczegółowość przedstawionych scen.
Plac Hiszpański (Piazza di Spagna) to jedno z tych miejsc w Rzymie w którym życie nie zamiera ani na chwilę. Plac jest sławny za sprawą monumentalnych schodów, które łączą plac ze stojącym na skraju wzgórza Pincio kościołem Trinita dei Monti, poświęconemu czci Trójcy Świętej.
Schody najpiękniej prezentują się w kwietniu i maju, kiedy są usłane kwiatami. Koniecznie trzeba wejść na samą górę do kościoła, by z góry podziwiać widok na okolicę. Niestety od jakiegoś czasu władze Rzymu zabroniły siadania na schodach. Nie usiądziemy z lodami na schodach jak bohaterka filmu „Rzymskie Wakacje”. Ponadto, klimat miejsca psuje trochę nagabywanie turystów do zakupów przeróżnych rzeczy, jak chociażby kwiatów.
Fontanna La Barcaccia
Przed schodami znajduje się okazała fontanna La Barcaccia (wł. stara zniszczona barka). Kształt fontanny nawiązuje do prawdziwej rybackiej barki przyniesionej przez wody Tybru, w czasie wielkiej powodzi.
Przy okolicznych ulicach znajdują się najwytworniejsze butiki w stolicy, na Via dei Condotti znajdują się sklepy Armaniego, Versace, Prady, czy Gucciego
Przy placu znajdują się dwa muzea: Keats Shelly Memorial House, poświęcone angielskiemu poecie, który spędził w Rzymie swoje ostatnie dni życia oraz Casa de Chirico upamiętniająca włoskiego artystę Giorgio de Chirico.
Zwiedzanie Rzymu, idealne zakończenie przy Fontannie di Trevi
Dzisiejszy dzień kończymy przy jednym z najpiękniejszych i najbardziej romantycznych miejsc Rzymu. Wśród wąskich uliczek i bezustannie zatłoczonego centrum znajduje się jedno z najbardziej popularnych miejsc Rzymu – Fontanna di Trevi.
Akwedukt Aqua Virgo jest jednym ze starożytnych akweduktów, który prawie nieprzerwanie od 2 tysięcy lat sprowadza do miasta ową dziewiczą wodę znalezioną według legendy przez nieskalaną dziewczynę o imieniu Trevia.
Pierwszy projekt fontanny został zrealizowany w XV wieku przetrwał on 200 lat. Swój pomysł na przebudowę miał Bernini, niestety projekt nie doszedł do skutku. W XVIII wieku metamorfozą zajął się neapolitański architekt Niccolo Salvii, którego projekt możemy podziwiać do dzisiaj. Nowatorskim pomysłem było stworzenie teatralnej sceny przejazdu rydwanu boga Oceanu pod łukiem rzymskim. Niewielki plac na którym znajduje się fontanna potęguje wrażenie ogromu całej kompozycji.
Centralną postacią fontanny jest bóg Ocean jadący na muszli – rydwanie, która ciągnięta jest przez dwa konie morskie powożone przez dwa trytony, będące symbolem odmiennych stanów morza: sztormu i ciszy (jak również dobra i zła). Cztery kobiety symbolizują z kolei cztery pory roku. W niszach bocznych na poziomie figury boga Oceanu umieszczono kobiece postaci reprezentujące alegorie Zdrowia i Obfitości.
Zwyczaj żegnania się z Rzymem
Ponad 200 lat temu zrodził się zwyczaj żegnania się z Rzymem przy tej fontannie. Turyści tamtych czasów zwykle dość bogaci spędzali tu całe tygodnie, mieli wiec czas by to miasto znienawidzić lub pokochać. Kto je pokochał wrzucał monetę do fontanny jakby wrzucał cząstkę własnego serca. Zwyczajem wrzuca się do fontanny drobniaki, koniecznie za siebie przez ramię, dzięki temu los pomoże nam wrócić do Rzymu. Ponoć zależy też ile monet się wrzuci – jedna zapewnia powrót do Rzymu, dwie romans, trzy – ślub. Ponieważ drobnych ląduje w fontannie tak dużo, władze postanowiły przeznaczyć je na konserwacje zabytków oraz utrzymanie najbiedniejszych mieszkańców. Warto wrzucić.
Przy fontannie są oczywiście tłumy, jeśli chcielibyście poczuć romantyczny klimat, warto wybrać się bardzo późno w nocy albo wcześnie rano. Tłok przy fontannie i przedzieranie się przez turystów, żeby zrobić zdjęcie nie należny do najprzyjemniejszych. Przy fontannie często można być świadkiem czyichś zaręczyn.
Film La Dolce Vita Słodkie życie (reż. Federo Fellini) spopularyzował fontannę. Kąpiel Sylvii w fontannie trafiła do zbioru najsłynniejszych scen kinowych wszech czasów. Obecnie kąpiele w fontannie są zakazane, a za złamanie zakazu czeka surowa kara.
Jeśli przegapiliście pierwszą część zwiedzania to zapraszam to tego WPISU.
W Rzymie najbardziej spodobało mi się jedzenie. Można znaleźć wiele świetnych restauracji.
Już Ci pisze namiary gdzie ja jadalam-wszędzie pysznie. Ristorante Di Rienzo- przy Panteonie. Canova Piazza del Popolo, Dolce Vita,Ristorante La Campana, Trattoria al Moro, Fortunato al Pantheon. W większości-rezerwacje, ale nie pożałujesz.
Dzięki za rekomendacje!