Oxford jak zwiedzić uniwersyteckie miasto?

Oxford jak zwiedzić to miasto, gdy wokół czuć ducha młodości? Studenci przejeżdżają na rowerach śpiesząc się na swoje zajęcia. Będąc tu nawet trafiam na zakończenie roku akademickiego. Studenci ubrani w togi, rodzice elegancko ubrani dumnie przytulają swoje dzieci. Niestety z tego powodu nie mogłam wejść do Bodleian Library. Ale po kolei.

Dojeżdżamy do Oxfordu, wita nas przewodnik, kolejny fan Harry’ego Pottera. Na ulicy czuć smak odzyskanej wolności, zdanych egzaminów i zakończenia roku. Jak dobrze poczuć klimat studencki, jest on nawet trudny do określenia. Trzeba po prostu tu być.

Z daleka podziwiam gmach Bodleian Library, jak cudownie by było tutaj studiować… Tutaj też kręcono sceny z biblioteki w serii o czarodzieju. Ponieważ kocham książki mogłabym spędzać tutaj całe dnie. Zbiory sięgają czasów średniowiecza, są tu papirusy, manuskrypty, mapy, zbiory muzyczne. Wyobraźcie sobie, że tutaj uczyli się pisarze tacy jak Tolkien, C.S Lewis, laureaci Nobla, 25 premierów Wielkiej Brytanii, wiele głów państwa jak Bill Clinton, papież, czy słynni muzycy.

Informacje praktyczne:

Zwiedzałam Oxford w sobotę, więc może dlatego nie udało mi się wejść do biblioteki. Zwiedzając w tygodniu być może jest większa szansa na wejście do Biblioteki. Wszelkie informacje można sprawdzić na stronie: https://www.bodleian.ox.ac.uk/home

Ja skorzystałam z wycieczki z Get Your Guide: https://www.getyourguide.pl/londyn-l57/harry-potter-i-oxford-dzienna-wycieczka-z-londynu-t61450/

Oxford jak zwiedzić to miasto? Oczywiście śladami autorów książek

Przechodząc dalej, poznajemy historię przyjaźni C.S Lewisa i J.R.R Tolkiena. Autora Opowieści z Narni i Tolkiena łączyła niezwykła przyjaźń i przynależność do nieformalnej grupy dyskusyjnej. „Czy widzicie tą lampę?” pyta nasz przewodnik. Oczywiście, wyjęta wprost z Opowieści z Narnii. To tu czerpał inspirację

Włóczę się po mieście, by trafić do słynnego pubu The Eagle and Child. Całe życie i twórczość Tolkiena są związane z Oxfordem. Tutaj tworzył swoje słynne powieści. W tym miejscu powstała nieformalna grupa literacka The Inklings. A sam Tolkien pochowany jest wraz ze swoją żoną Edith na pobliskim cmentarzu.

To właśnie w pubie The Eagle and Child odbywały się spotkania grupy literackiej, do której należeli m.in. Tolkien i C.S. Lewis, która spotykała się we wtorki między 1939-1962 rokiem. Przy dobrym piwie i trzaskającym kominku dyskutowano i omawiano prace literackie. Na szczęście dla nas był jeden wolny stolik akurat przy kominku, nad którym są pamiątki po pisarzach.

Tolkien i Oxford

Ponieważ Tolkien mieszkał w północnej części Oxfordu, przy ulicy Northmoor Road 20. Po drodze na cmentarz Wolvercote, przechodzę koło domu, na którym jest tabliczka upamiętniająca sławnego powieściopisarza, samego domu nie można niestety zwiedzać.

Docieramy na cmentarz, by trafić na grób Tolkiena i jego żony. O co tutaj chodzi? Historia miłości pisarza była inspiracją do napisania jednego z najpiękniejszych opowiadań o miłości śmiertelnika Belen do nieśmiertelnej elfki Lúthien. Tolkien opisał niezłomną siłę miłości i ich walkę ze złem i ciemnością. Ponieważ Lúthien była pierwszą, która poświęciła swą nieśmiertelność dla człowieka. Na ich nagrobku widnieją imiona postaci z opowieści odzwierciedlające ich ogromną miłość. Wzruszające są ilości kwiatów przynoszonych przez wielbicieli twórczości pisarza. Jest to wyraz wdzięczności za niezwykłe dzieciństwo, okres dorastania wraz z postaciami z jego książek.

Kończę swoją oxfordzką podróż. Nie mogę wyjechać stąd bez zakupienia „Hobbita” w najsłynniejszej księgarni powstałej w 1879 r.– Blackwell. Dlatego jeszcze ostatni raz rzucam okiem na Hertford Most i wzdychając wracam do autobusu z nadzieją, że jeszcze tu kiedyś powrócę.

Jeśli chcielibyście zwiedzić studio Warner Bros śladami filmowymi Harry’ego Pottera to zapraszam TU!